![]() |
źródło zdjęcia: blog.langlion.com |
Każdy ma takie dni, kiedy nic nam się nie chce. Jak mieć zapał do ćwiczeń? Zobaczcie moje porady związane z sukcesywnym treningiem.
Rutyna. Nie popadajmy w rutynę. Jest ona częstym czynnikiem do tego, że po czasie nam już nie chce się ćwiczyć. Często to spotyka biegaczy, którzy biegają codziennie taką samą trasą. Powinni za każdym razem zmieniać lokalizację. Biegać raz w lesie, raz w mieście - poznawać nowe tenery. Zmieniajmy odzież - uwierzcie mi, zakup nowych butów sprawi, że już w sklepie będziemy mieli ochotę je założyć i biegać. Dobrym pomysłem jest też używanie pulsometra POLAR, który będzie liczył nam przemierzony dystans, spalone kalorie i sprawdzi nam puls. Gadżety motywują do efektywniejszych ćwiczeń. Warto mieć też jakieś cele np. schudnięcie, poprawę kondycji - dążymy do tego celu. W momencie, kiedy zobaczymy pierwsze efekty dostajemy dodatkowego powera. Pamiętajmy, że ćwicząc dbamy o zdrowie. To powinien być najważniejszy argument żeby nam się chciało. Uprawiając sport wzmacniamy organizm, jesteśmy odporni na choroby i wirusy, mamy wspaniałą sylwetkę i samopoczucie. To są oszczędności - ponieważ unikamy apteki. Więc jak, warto ćwiczyć? Biegajmy np. na bieżni, skaczmy na trampolinie, rozciągajmy się na piłce fitness, jeździjmy na rowerku stacjonarnym. Możliwości jest wiele! Więcej porad dotyczących zdrowia i sprzętowi fitness znajdziecie na moim ulubionym i zaprzyjaźnionym blogu: blog.athletic24.pl. Zapraszam serdecznie wszystkich.